Dzisiaj przychodzę do Was z krótką notką.
Chciałam Wam opowiedzieć o tym, jak wybrałam się wczoraj z koleżanką nieplanowanie do second handu (największego w moim mieście). Akurat trafiłam na dostawę nowych ubrań. Wszystko byłoby dobrze, gdyby jeszcze większość z nich była w moim rozmiarze a tak to niestety byłam zmuszona odłożyć praktycznie wszystko.
Jedyną rzeczą, którą nabyłam jest T-Shirt w panterkę ze znanej angielskiej firmy Atmosphere, za którą zapłaciłam jedynie 5 zł ( podkreślam, że bluzka ta wygląda na nie noszoną)
Zawód jaki mnie spotkał to znalezienie sukienki z Atmosphere, za którą zapłaciłam w tamtym roku ok 60 zł, tam była tylko po 15, ale na szczęście nie była ona w moim rozmiarze :)
Tak czy owak, w weekend wybieram się na jesienne zakupy. Pogoda się pogorszyła co sprawiło, że muszę odświeżyć swoją garderobę i zaopatrzyć się w kilka rzeczy.
Mam dla Was 2 małe niespodzianki :) Niestety, nie zdradzę tego na chwilę obecną, ale bądźcie czujni!
xoxo
Magz
teraz mam ochotę na jablko.. :D
OdpowiedzUsuńW LUMPEKSACH można znaleźć pełno perełek niemalże nowych!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))