sobota, 22 września 2012

COLDPLAY!




Hej!:)

Wracam do Was prosto z koncertu Coldplay.
Muszę przyznać , że był to mój pierwszy a zarazem najlepszy koncert. Nie spodziewałam się aż tak dobrego show, wspólnej zabawy z ponad 60 tysiącami ludzi, którzy znają praktycznie każde nagranie na pamięc.
Myślę, że Coldplay został dobrze przyjęty przez polskich fanów. Był to najbardziej oczekiwany koncert tego roku i odnosząc się do wypowiedzi innych osób uczestniczących w wydarzeniu - nikt się nie zawiódł, każdy wychodził z koncertu w pozytywnym nastroju.

Co mogę jeszcze zdradzić? Chris Martin nauczył się kilka polskich słów, m.in : "Dobry Wieczór" , co rzeczywiście brzmiało niespotykanie z jego ust.

Jeśli chodzi o wizualizacje na koncercie, to główną rolę odgrywały przede wszystkim opaski, które były rozdawane każdemu przy wejściu na stadion, zółte baloniki oraz wielkie piłki, które można było sobie odbijać do ludzi podczas utworu "Yellow" , oraz różnorodne kolorowe lampiony, umiejscowione w zakątkach stadionów. Lasery oraz inne kolorowe światła nadawały wyjątkową , charakterystyczną dla muzyki Coldplay, atmosferę.

Grupa zagrała swoje najpopularniejsze utwory, takie jak:
  • Mylo Xyloto
  • Hurts Like Heaven
  • In My Place
  • Lovers in Japan
  • Yellow
  • Princess of China
  • Warning Sign
  • Viva La Vida
  • Charlie Brown
  • Paradise
  • Clocks
  • Fix You
  • Every Teardrop is a Waterfall
Podczas wykonywania "Every Teardrop is a Waterfall" na końcu utworu, Chris Martin zaczął machać polską flagą i myślę, że ten obraz zapadnie mi na długo w pamięci , że oni rzeczywiście zawitali do Warszawy i mogłam na własne oczy zobaczyć to wspaniałe widowisko po tylu latach słuchania ich muzyki.
Koncert z moim kochanym chłopakiem był w 100% udanym  prezentem urodzinowym od moich rodziców :)

 A teraz pokażę Wam kilka zdjęć z koncertu, gdyż jestem pewna, że chcielibyście to zobaczyć!



 
Jeszcze przed koncertem.





Stoisko z oficjalnymi gadżetami zespołu.


"XYLO BANDS" - opaski, które świeciły się podczas koncertu.


Cudowny widok z mojego miejsca  part 1. <3


Cudowny widok z mojego miejsca  part 2. <3


Oficjalna koszulka, przypinki i bransoletki xylobands.

+


Ci co śledzą moją facebookową grupę , więdzą , że na koncercie miałam być w tej oto powyższej koszulce.
Jednakże pogoda zawiodła i mnie i moje plany i nie zdecydowałam się na założenie jej na koncert.
ALE chciałabym bardzo mocno podziękować, utalentowanej ZuKi, za zrobienie tak cudownej koszulki dla mnie specjalnie na ten koncert! Pomyślałam więc, że zrobię paradisową stylizację, by w całości zaprezentować Wam koszulkę :) Zdjęcia wkrótce!
A teraz, zajrzyjcie proszę na profil ZuKi, jestem pewna, że jej prace spodobają się Wam tak bardzo jak mi!

xoxo
Magz




1 komentarz:

  1. Stokrotne dzięki za miłe słowa uznania:) Niech się dobrze nosi:)

    OdpowiedzUsuń